Autor |
Wiadomość |
LeyVaa |
Wysłany: Czw 10:16, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
na Centralnym na bank jej już półtora tygodnia temu nie było bo patrzyłem jak jechałem do Łodzi
Pewnie postanowiła się ustabilizować i leży gdzieś na wysypisku |
|
|
Marta |
Wysłany: Czw 0:07, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hmm biorac pod uwage, ze Panda Style, to lezenie tygodniami paszcza w kaluzy (patrz samouczek Betha), to chyba nie potrzebowala kroliczka ani kurczaczka Co nie wyklucza faktu, ze po spedzeniu nocy z nami (ona na balkonie, my w mieszkaniu) pic sie napewno nauczyla i moze chleje gdzies z menelami na dworcu.. Ley Ty tam dobrze opatrz wszelkie zakamarki, a i wstap na posterunek do pana komendanta z serialu, moze cos o niej slyszal, cos o niej wie |
|
|
mlody |
Wysłany: Śro 20:07, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Przemekc1 napisał: |
EE tam ja słyszałem, że zapiła.... tzn świętowała z kórlikiem i barankiem |
i trenuje pijana panda style a baranka i kroliczka wykorzysuje (bez skojarzen zbereznicy ) jako worki treningowe |
|
|
Przemekc1 |
Wysłany: Śro 20:02, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Marta napisał: |
Dannte, to nie jest zabawne, Panda pewnie jest samotna gdzies na smietniku A Ty nas w błąd wprowadzasz niegodziwcze |
EE tam ja słyszałem, że zapiła.... tzn świętowała z kórlikiem i barankiem |
|
|
spy |
Wysłany: Wto 14:14, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Lepiej, żeby tak było Dannte...
Na potwierdzenie prześlij fotkę!
... a jeśli kłamiesz... to ja już mam dla Ciebie zajęcie na Wakacje...
...będziesz szukał Pandy po Polsce |
|
|
Marta |
Wysłany: Wto 13:26, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Dannte, to nie jest zabawne, Panda pewnie jest samotna gdzies na smietniku A Ty nas w błąd wprowadzasz niegodziwcze |
|
|
Dannte |
Wysłany: Wto 13:03, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Jest u mnie w Koninie dzisiaj na dworcu z nia piwko popijalem trzyma sie niezle |
|
|
spy |
Wysłany: Wto 12:41, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ktoś wie co się dzieje z Pandą? :> |
|
|
LeyVaa |
Wysłany: Wto 9:32, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Na Dworcu Centralnym ani w piątek rano ani w sobotę po południu nie dostrzegłem znaku życia Pandy
Może została porwana przez jakieś tajne stowarzyszenie? |
|
|
sonia369 |
Wysłany: Wto 9:11, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
no nie Panda w niebezpieczeństwie?? Może się gdzieś zabłąkała i nie wie jak wrócić?? |
|
|